W drodze na Kościelec

Cześć, tu znowu Leon! Dzisiaj opowiem Wam o mojej spontanicznej i pełnej niespodzianek wyprawie na Kościelec. Początkowo miałem zwiedzić Nosal i Krupówki, ale los chciał inaczej! Z Nosalu zobaczyłem tajemniczą górkę, którą postanowiłem zdobyć. Zapraszam Was na kolejną niezapomnianą przygodę w górach!

Zmiana planów na Nosalu

Wyprawa rozpoczęła się na campingu w Zakopanem. Miałem zwiedzić Nosal, ale gdy zobaczyłem w oddali inną górkę, nie mogłem się powstrzymać! Tym razem celem była wyższa i bardziej tajemnicza góra – Kościelec, o wysokości 2155 m n.p.m. w Tatrach Wysokich.

Pierwszy etap: z campingu do Kuźnic

Trasa wyprawy wiodła przez Nosal, Nosalową Przełęcz do Kuźnic. W Kuźnicach zmieniłem kolor szlaku z zielonego na niebieski i ruszyłem dalej.

Drugi etap: przez Boczań i Przełęcz między Kopami na Halę Gąsienicową

Na niebieskim szlaku przeszedłem przez Boczań oraz Przełęcz między Kopami, aż dotarłem na Halę Gąsienicową. Tam znajduje się Schronisko Murowaniec, gdzie odpocząłem chwilę przed dalszym marszem.

Legenda o Skarbie Kościelca

O Kościelcu krąży tajemnicza legenda o ukrytym w jego wnętrzu skarbie. Dawno temu w tych okolicach żył młody pasterz, który przypadkiem natknął się na starą mapę z zaznaczonym miejscem na szczycie Kościelca. Mapa prowadziła do ukrytej w skale jaskini, w której skrywał się ogromny skarb: złote monety, klejnoty i bogato zdobiona korona. Młody pasterz postanowił zdobyć skarb, ale gdy wszedł do jaskini, zauważył, że jest pilnie strzeżona przez ogromnego smoka.

Smok wyzwał pasterza na pojedynek, a ten zgodził się, licząc na zdobycie skarbu. Po długiej i trudnej walce pasterz pokonał smoka i zabrał skarb ze sobą. Jednak nie mógł długo cieszyć się bogactwem, gdyż został przeklęty przez umierającego smoka. Skarb zamienił się w jego rękach w kamienie, a pasterz został skazany na wieczne wędrowanie po górach, szukając wciąż tej samej jaskini.

Mimo upływu lat, legenda o skarbie Kościelca i smoku wciąż żyje w sercach miejscowej społeczności i przyciąga wielu poszukiwaczy przygód do tego niezwykłego miejsca.

Trzeci etap: wspinaczka na Kościelec

Po krótkim odpoczynku na Hali Gąsienicowej ruszyłem w stronę Kościelca. Przed wspinaczką na szczyt zatrzymałem się przy Czarnym Stawie Gąsienicowym, gdzie zebrałem siły na dalszą drogę. Wejście na sam Kościelec z Czarnego Stawu przez przełęcz Karb zajęło mi około dwie godziny. Szlak był bardzo trudny, ale dzięki zabezpieczeniu w postaci uprzęży, liny i kasku udało mi się bezpiecznie dotrzeć na szczyt.

Czwarty etap: zejście z Kościelca i powrót do Zakopanego

Zejście z Kościelca odbyło się trochę szybciej niż wejście, gdyż poszedłem w stronę Zielonego Stawu Gąsienicowego. Następnie przeszedłem przez Roztokę Stawińską, Halę Gąsienicową, Przełęcz między Kopami, wzdłuż Potoku Jaworzynka, aż wróciłem do Zakopanego na camping.

Wspomnienia i podsumowanie

Podczas całej wyprawy przebyłem około 20 km i pokonałem łącznie ponad 1600 metrów przewyższenia. Po drodze zatrzymałem się na pysznej obiadokolacji w Młynie. Dzisiejsza wyprawa dostarczyła mi niezapomnianych wrażeń, przepięknych widoków na Tatry oraz możliwość odkrycia tajemniczej legendy o skarbie Kościelca.

Ważne informacje przed wyprawą na Kościelec

Przed wyruszeniem na Kościelec warto pamiętać o kilku istotnych sprawach:

  1. Na szlaku na Kościelec obowiązkowe są zabezpieczenia: uprząż, lina i kask. Szlak jest trudny i niebezpieczny, dlatego nie polecam go młodszym turystom.
  2. Zadbaj o odpowiednią kondycję i przygotowanie do wspinaczki, aby uniknąć problemów na szlaku.
  3. Sprawdź prognozę pogody przed wyjazdem. W Tatrach pogoda może szybko zmieniać się, a burza czy mgła mogą znacznie utrudnić wejście na szczyt.
  4. Bądź odpowiednio ubrany, z uwzględnieniem warstw, które można łatwo zdjąć lub założyć. W górach temperatury mogą być zróżnicowane, a na szlaku możemy napotkać zarówno słońce, jak i deszcz czy wiatr.
  5. Pamiętaj o zabraniu odpowiedniej ilości wody i przekąsek na drogę. Wyprawa na Kościelec jest dość długa, więc warto zadbać o dostęp do energii i nawodnienie.
  6. Informuj bliskich o swojej trasie, miejscu docelowym i planowanym czasie powrotu. W przypadku problemów lub zagubienia, będzie to istotna informacja dla ewentualnych służb ratunkowych.

Kościelec to miejsce, które z pewnością dostarczy niezapomnianych wspomnień każdemu, kto zdecyduje się tam wybrać. Biorąc pod uwagę legendę o skarbie Kościelca i smoku, wyprawa ta nabiera dodatkowego, tajemniczego charakteru. Pamiętaj jednak o odpowiednim przygotowaniu i bezpieczeństwie podczas wspinaczki, aby móc w pełni cieszyć się urokami tej niezwykłej przygody.

Kategorie: Tatry

0 komentarzy

Dodaj komentarz

Avatar placeholder

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *